„Nowa droga i co dalej?” tak brzmiało zaproszenie do spotkania z wójtem i sołtysem skierowane do mieszkańców Drzonowa. W czwartkowe popołudnie w sali wiejskiej w Budynku Socjalnym w Drzonowie, liczne przybyli mieszkańcy tego sołectwa, mogli uzyskać odpowiedź na to i wiele innych pytań.
Przede wszystkim poruszono sprawy związane z oddaną do użytku nową drogą w Drzonowie – pisaliśmy o tym tutaj. Mieszkańcy zgłosili wójtowi Włodzimierzowi Popiołkowi kilka małych, istotnych uwag. Prosząc głównie o zamontowanie spowalniaczy na ciągu pieszo-samochodowym, która jest drogą wewnętrzną z ograniczeniem prędkości do 20 km/h. Wójt poparł ten postulat, że dla bezpieczeństwa dzieci, warto je zamontować, podkreślił że procedury w przypadku takich z pozoru małych inwestycji również wymagają czasu. Po budowie nowej drogi do zagospodarowania pozostały płyty drogowe jednak zgodnie z przepisami gminna może je jedynie mieszkańcom użyczyć na wspólne potrzeby i takie też wskazali - jak utwardzenie miejsc parkingowych.
Ponadto podniesiono temat budowy drogi w pobliżu bloków przy wylocie drogi z Drzonowa na Nowogardek. Mieszkańcy stwierdzili, że warto poczekać do 2019 roku na solidnie wykonaną drogę z kostki tzw. polbruk niż już dziś otrzymać tymczasową drogę ze zwykłych płyt. Mieszkańcy zwrócili uwagę także na kilka drobnych problemów trapiących ich miejscowość. Okazało, się ze większość tych problemów można załatwić praktycznie od ręki – wystarczy zgłosić sprawę na piśmie, nawet za pośrednictwem sołtysa.